W niedzielę rano z jeziora w Licheniu Starym wydobyto zwłoki mężczyzny. To drugi przypadek utonięcia w tym sezonie w powiecie konińskim i drugi w Licheniu. Niestety wszystko wskazuje na to, że i tym razem przed kąpielą spożywany był alkohol.
W niedzielę 19 sierpnia około 9:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Koninie otrzymał informację, że mężczyzna wszedł do wody w jeziorze Licheńskim i nie wypłynął. Na miejsce przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Licheniu Starym i kilka minut po 10:00 wyłowili z jeziora ciało mężczyzny. Znajdowało się około 20 m od brzegu na głębokości 4 – 5m. Jak się okazało był to 31-letni mieszkaniec powiatu radziejowskiego.
Policjanci ustalili, że mężczyzna przed wejściem do wody spożywał za znajomymi alkohol. Kąpać poszło się kilka osób, ale niestety on już nie wypłynął. Pojawił się też wątek, że mężczyzna w ogóle nie umiał pływać. Decyzją prokuratora ciało wydano rodzinie.
To drugi przypadek utonięcia w tym sezonie w naszym powiecie. Niestety drugi w Licheniu Starym. Także w niedzielę 10 czerwca w kanale wpływającym do jeziora Licheńskiego zatonął 30-letni mieszkaniec powiatu tureckiego. On także sięgnął po alkohol przed kąpielą.
Policjanci na niezliczonej ilości spotkań zawsze zwracają szczególną uwagę na niebezpieczeństwo związane ze spożywaniem alkoholu przed wejściem do wody. Podają przykłady utonięć, gdzie alkohol uznany został za główną przyczynę tragedii, a mimo to nie brakuje nieodpowiedzialnych ludzi, którzy bagatelizują tę kwestię i wchodzą do wody po spożyciu alkoholu.
Marcin Jankowski