W poniedziałek 1 kwietnia nieustaleni dotąd sprawcy okradli starsze małżeństwo. Pod pozorem sprzedaży węgla zabrali im z domu 5800 zł, które ukryte były w łóżku.

Zaczęło się jak zawsze niewinnie – ot obwoźni sprzedawcy oferowali węgiel. Przyjechali jasnym busem „z paką” - dwóch mężczyzn w wieku około 30 i 50 lat. Ponad 80-letni ludzie, to najczęściej bardzo serdeczni ludzie, więc z wejściem do domu złodzieje nie mieli problemów. Wymiana zdań mająca na celu odwrócenie uwagi od rzeczywistego celu wizyty i szybkie działanie. Sprawcy znaleźli pieniądze pod materacem w łóżku. Zabrali 5800 zł, co dla niezamożnych ludzi jest przecież dużą sumą pieniędzy.

Dlatego też policjanci po raz kolejny ostrzegają przed przypadkowymi sprzedawcami czegokolwiek i proszą o wzmożoną czujność w takich przypadkach. Seniorzy często nie zdają sobie sprawy z zagrożeń, ale ich dzieci już z pewnością tak. I to do nich właśnie należy ostrzegania i opowiadanie podobnych historii ku przestrodze. Pomóżmy wszyscy podnieść poziom bezpieczeństwa seniorów, bo każdy z nas swoją cegiełkę może dorzucić. Z czasem urośnie porządny mur, który nie pozwoli na krzywdzenie naszych bliskich.

Marcin Jankowski