Zakup odpowiedniego ubezpieczenia na narty to niezbędny krok przy planowaniu urlopu na stoku. Dobra polisa zapewni szybką pomoc medyczną i pokrycie związanych z nią kosztów w dowolnym miejscu w kraju lub za granicą. Jak skorzystać z tego typu oferty oraz na jaką pomoc można liczyć w razie nieprzewidzianych zdarzeń?
Ubezpieczenie na narty – przejrzyj oferty przy planowaniu wyjazdu
Niezależnie, czy planujemy spędzić ferie na stoku za granicą, czy w polskich górach, ubezpieczenie na narty jest aspektem, o którym powinniśmy koniecznie pamiętać. To dzięki niemu szybko uzyskamy potrzebną pomoc, a jej koszty zostaną pokryte nawet w przypadku drogiego leczenia w innych krajach. Warto przejrzeć dostępne oferty już na etapie rezerwacji terminów wyjazdu, by mieć porównanie nie tylko pod względem cenowym, ale także wszystkich aspektów, jakie obejmuje dana polisa turystyczna.
To, co powinno zawierać dobre ubezpieczenie narciarskie, to przede wszystkim:
- pokrycie kosztów leczenia,
- organizacja pomocy medycznej,
- organizacja akcji ratunkowej,
- pokrycie szkód wyrządzonych osobom trzecim (ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej).
Warto pamiętać, że nawet doświadczeni wielbiciele nart są narażeni na wypadki i kontuzje – jest to niewątpliwie wspaniały sport, jednak wystarczy chwila nieuwagi lub błąd osób trzecich, by doszło do zwichnięcia, złamania czy poważniejszych urazów, kiedy niezbędna będzie szybka pomoc medyczna.
Co ważne, przy wyjazdach zagranicznych warto wybrać jak najwyższe świadczenia, zapewniane przez polisę – pomoc medyczna w wielu krajach może być niezwykle droga, dlatego żeby mieć pewność pełnej opieki bez konieczności dopłaty, potrzebne jest ubezpieczenie na odpowiednio wysoką kwotę.
Czy ubezpieczenie na narty to ubezpieczenie na sporty ekstremalne?
Sporty zimowe, w tym narty i snowboard, są zaliczane do dyscyplin amatorskich – oznacza to, że obejmuje je zwykła polisa turystyczna. Wykupienie ubezpieczenia na narty nie wymaga więc poszerzania go o opcję na sporty ekstremalne, która zazwyczaj jest nieco droższa. Osoby planujące zimowe szaleństwo na stoku powinny jednak pamiętać, że sporty amatorskie oznaczają trzymanie się wyznaczonych tras zjazdowych – narciarze, które chcą zjeżdżać na własną rękę poza udostępnionymi szlakami, muszą wykupić ubezpieczenie sportów ekstremalnych. To samo tyczy się osób zjeżdżających na deskach snowboardowych.
Jak skorzystać z pomocy w razie szkody?
Jeśli doszło do niebezpiecznej sytuacji na stoku, w wyniku której osoba ubezpieczona doznała szkody, należy jak najszybciej zgłosić zajście swojemu ubezpieczycielowi. Wystarczy w tym celu zgłosić się na całodobową infolinię – niezależnie, czy do wypadku doszło w kraju, czy za granicą. Mówiący po polsku konsultanci przyjmą zgłoszenie oraz podejmą odpowiednie kroki, mające na celu zapewnienie poszkodowanemu profesjonalną opiekę medyczną. Firma ubezpieczeniowa zorganizuje na miejscu najlepszą możliwą pomoc, obejmującą akcję ratunkową, jeśli jest potrzebna, oraz kompleksową opiekę lekarską. Klient nie musi się niczym martwić – polisa pokryje koszty leczenia, akcji ratunkowej, a także transportu medycznego do kraju, jeśli będzie potrzebny.
Co jest potrzebne, by móc skorzystać z pomocy zapewnionej przez ubezpieczenie na narty?
Osoba wybierająca się na stok powinna mieć jak najłatwiejszy dostęp do ubezpieczenia na narty, by w razie nieprzewidzianego zdarzenia móc szybko skorzystać z odpowiedniej pomocy. Dobre firmy ubezpieczeniowe ułatwiają więc całą procedurę wzywania pomocy, tak, by poszkodowany nie musiał stale wozić przy sobie polisy ani dzwonić pod wiele numerów telefonów. Najważniejszym aspektem jest numer infolinii ubezpieczyciela oraz numer polisy – każdy dokument posiada indywidualny numer, który warto sobie zapisać w telefonie lub na kartce, którą będzie się miało zawsze przy sobie. W razie wypadku wystarczy zadzwonić na infolinię i podać numer polisy – to jedyne warunki, jakie pozwolą uzyskać szybką pomoc w razie szkody.
