Emocje zamiast podobieństwa - portrety Pauliny Tarczewskiej w DK Oskard

2 min czytania
Emocje zamiast podobieństwa - portrety Pauliny Tarczewskiej w DK Oskard

W salach CKiS – DK Oskard w Koninie zobaczycie obrazy, które bardziej pytają niż pokazują. Wystawa Pauliny Tarczewskiej to seria intymnych portretów powstałych w oparciu o opisy, marzenia i wspomnienia mieszkańców - malarskie próby odnalezienia tego, co w nas niewidoczne. Po wernisażu artystka poprowadziła warsztaty, podczas których uczestnicy tworzyli własne, „emocjonalne” portrety.

  • Wystawa jako rozmowa o tym, co niewidoczne - Gdzie ukrywa się nasza tożsamość
  • Konin - warsztaty, które dodały pracom głosu

Wystawa jako rozmowa o tym, co niewidoczne - Gdzie ukrywa się nasza tożsamość

W centrum ekspozycji znajduje się cykl zatytułowany Gdzie ukrywa się nasza tożsamość. To nie klasyczne zdjęciowe podobieństwo twarzy, lecz barwne i subtelne próbki uczuć: samotności, radości, wspomnień. Obrazy Pauliny Tarczewskiej opierają się na szczerości i ciszy — estetyce, która pozwala widzowi dopowiedzieć własną historię. Autorka korzysta z technik takich jak akwarela, gwasz i akryl, a także sięga po media cyfrowe, co daje ekspozycji różnorodną fakturę i nastrój.

Wernisaż pokazał, że idea wystawy narodziła się w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami: pytania o tożsamość i opisane przez uczestników obrazy stały się szkieletem prac. Projekt powstał dzięki stypendium w dziedzinie kultury Prezydenta Miasta Konina, co podkreśla jego lokalny charakter i znaczenie dla miejskiej oferty kulturalnej.

Konin - warsztaty, które dodały pracom głosu

Po otwarciu ekspozycji odbyły się warsztaty malarskie z artystką, podczas których uczestnicy na własnej skórze sprawdzili metodę Tarczewskiej: krótkie ćwiczenia, praca z własną narracją i próba przetworzenia emocji na formę plastyczną. Takie spotkania pełnią dwojaką rolę - przybliżają twórczość artystki i umożliwiają mieszkańcom współtworzenie wystawy, zamiast jedynie jej oglądania.

Agnostyczne wobec dosłowności podejście artystki w praktyce sprawdza się dla osób początkujących i zaawansowanych: nie trzeba umieć modelować idealnych rysów, żeby opowiedzieć o sobie obrazem. Dla aktywnych twórczo to impulsywna lekcja pracy z pamięcią i wyobraźnią.

Paulina Tarczewska to absolwentka WSUS w Poznaniu (Architektura Wnętrz) i UAM w Poznaniu, gdzie studiowała malarstwo na EASP w Kaliszu u prof. Jana Krzysztofa Hrycka. Tworzy w pracowni Czarny Jamnik i łączy tradycyjne techniki z cyfrowymi narzędziami, co widać w różnorodności form prezentowanych na wystawie.

Dla mieszkańca ten rodzaj ekspozycji to coś więcej niż estetyczne doświadczenie - to zaproszenie do refleksji nad własną historią i prosta instrukcja, jak przelać ją na obraz. Warto wybrać się do DK Oskard, jeśli ktoś szuka wystawy, która nie podaje gotowych odpowiedzi, lecz pomaga je odnaleźć we własnych wspomnieniach i emocjach.

na podstawie: UM Konin.

Autor: krystian