W nowym roku nie możemy zapominać o oszustach. Oni wciąż są aktywni i nadal chcą naszych pieniędzy. Najczęściej stosują metody "na wnuczka" czy "na policjanta", a ich ofiarami są osoby starsze. Nie możemy także zapominać o fałszywych linkach, które co chwilę pojawiają się w skrzynkach odbiorczych naszych wiadomości z informacja o niedopłacie za rachunki lub przesyłkę kurierską. Bądźmy ostrożni i nie dajmy się oszukać.

Jak działają oszuści, którzy stosują metodę „na wnuczka”? Wszystko zaczyna się od telefonu, który odbiera senior. Roztrzęsiony głos w słuchawce przedstawia się jako wnuczek lub inny krewny (syn lub córka), a następnie oznajmia, że spowodował wypadek komunikacyjny, w którym inna osoba zostaje ranna i trafiła do szpitala. Dalej informuje, że został zatrzymany przez policję i jedyną szansą, która uchroni go przed więzieniem jest wpłata znacznej ilości pieniędzy na poczet kaucji. Do seniora po gotówkę ma przyjść osoba podająca się za prawnika, prokuratora, policjanta lub kuriera. Po przekazaniu jej pieniędzy nieznajomy znika, a telefon milknie.

Nie dajmy się oszukać! Pamiętajmy, by nie przekazywać własnych oszczędności obcej osobie, a informacje o wypadku potwierdzać poprzez kontakt z prawdziwym wnukiem lub krewnym.       

Metoda działania „na policjanta” jest bardzo podobna do tej „na wnuczka”. Tu również zaczyna się od telefonu, który odbiera osoba starsza. Głos w słuchawce również podaje się za bliskiego krewnego lub pracownika poczty, a także bankowca itp. Rozmówca szybko się rozłącza. Po krótkiej chwili znów dzwoni telefon, lecz tym razem głos w słuchawce podaje się za policjanta lub funkcjonariusza CBŚP. Informuje seniora, że wcześniejszy telefon był wykonany przez oszustów których rozpracowują. Fałszywy policjant zwraca się o pomoc w zatrzymaniu przestępców. W tym celu prosi starszą osobę o przekazanie mu pieniędzy lub biżuterii, by wywabić oszustów. Pieniądze najczęściej każą zostawić w dziwnych miejscach np. wrzucić do śmietnika, schować w zaroślach, zostawić w parku przy ławce lub wyrzucić przez okno. Senior po spełnieniu prośby oszusta podszywającego się pod policjanta traci w ten sposób wszystkie swoje oszczędności.

Pamiętajmy, że POLICJA NIGDY NIE ŻĄDA PIENIEDZY oraz WARTOSCIOWYCH RZECZY.

Działania oszustów na tych metodach się nie kończą. Często na telefony komórkowe wysyłane są wiadomości, w których pojawia się informacja o drobnej niedopłacie za prąd, gaz lub energię, a także przesyłkę kurierską. Na końcu wiadomości znajduje się link za pomocą, którego można uregulować zaległość. Pod żadnym pozorem nie należy go otwierać. Przestępcy za pomocą linku kradną dane wrażliwe, dzięki którym otrzymują dostęp do naszych kont bankowych.

Zawsze dokonuj płatności tylko za pomocą oficjalnych stron bankowych. Nigdy nie otwieraj linków znajdujących się w treściach wiadomości. Bądź ostrożny i nie daj się oszukać.

  • treść wiadomości informująca o powstanie zaległości z tytułu nieopłacenia drobnej kwoty pieniędzy za przesyłkę.