9 marca br. w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyło się uroczyste ślubowanie nowo przyjętych funkcjonariuszy. Rekruci, zanim trafią do służby, odbędą kilkumiesięczne przeszkolenie, dzięki któremu zdobędą potrzebną wiedzę i umiejętności. Trzech funkcjonariuszy zasili szeregi Komendy Miejskiej Policji w Koninie.

W czwartek o godzinie 11:00 w auli Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyło się uroczyste ślubowanie nowych funkcjonariuszy wielkopolskiej Policji. Ślubowanie odebrał Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu nadinsp. Piotr Mąka, który jako pierwszy powitał ślubujących. Wśród zaproszonych gości był Wojewoda Wielkopolski Pan Michał Zieliński, który życzył ślubującym powodzenia w służbie wielkopolskiej Policji.

Najważniejszym momentem uroczystej zbiórki były wypowiedziane słowa roty ślubowania: „Ja obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia (…)”.

Nadinsp. Piotr Mąką pogratulował nowym funkcjonariuszom wybrania służby dla społeczeństwa. Życzył im satysfakcji z wykonywanych obowiązków oraz realizacji własnych ambicji i marzeń. Przypomniał, że im więcej młodzi policjanci i policjantki nauczą się podczas szkolenia podstawowego, tym łatwiej będzie im pełnić służbę. Podkreślił również, jak ważne dla policjantów jest wsparcie bliskich osób i przekazał podziękowania ich rodzinom.

Wśród 87 nowo przyjętych mundurowych, trzech funkcjonariuszy zasili szeregi Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Zanim jednak rozpoczną pracę w jednostce, czeka ich wytężony czas nauki i zdobywania doświadczenia w szkołach policyjnych.

Gratulację nowym funkcjonariuszom złożył również Komendant Miejski Policji w Koninie mł. insp. Mariusz Jaworski dodając, że noszenie munduru to wielki zaszczyt, a także ogromna odpowiedzialność.

Po kilkumiesięcznym przeszkoleniu mundurowi dołączą do swoich kolegów i koleżanek, by wesprzeć ich w tej trudnej, ale jakże satysfakcjonującej służbie.