Na konińskiej Starówce odbył się Jarmark św. Bartłomieja, który przyciągnął tłumy mieszkańców i turystów. Wydarzenie, będące już 17. edycją, stało się nieodłącznym elementem letniego kalendarza kulturalnego regionu, oferując bogaty wybór rękodzieła, smakołyków oraz różnorodnych atrakcji.
Jarmark jako tradycja lokalna
Rozmaitości na stoiskach
Kultura i wspólnota
Jarmark jako tradycja lokalna
W ostatni weekend wakacji, w dniach 24-25 sierpnia, konińska Starówka zamieniła się w tętniącą życiem przestrzeń, gdzie odbył się Jarmark św. Bartłomieja. Pomysłodawcą i głównym organizatorem tego wydarzenia jest Mateusz Cieślak, lokalny pasjonat, który od lat angażuje się w życie kulturalne miasta. Jarmark przyciągnął nie tylko mieszkańców, ale także turystów, którzy chcieli poczuć atmosferę tego wyjątkowego wydarzenia.
Rozmaitości na stoiskach
W okolicach ratusza i fary, gdzie rozstawiono kilkadziesiąt stoisk, można było znaleźć różnorodne produkty. Od unikalnego rękodzieła, przez lokalne smakołyki, aż po antyki i starocie — jarmark obfitował w skarby, które zadowoliły zarówno miłośników sztuki, jak i smakoszy. Warto podkreślić, że wiele z oferowanych produktów pochodziło od lokalnych rzemieślników i producentów, co sprzyjało promowaniu regionalnych tradycji i wspieraniu lokalnej gospodarki.
Kultura i wspólnota
Jarmark św. Bartłomieja to nie tylko miejsce zakupów, ale także przestrzeń do integracji społecznej. Tysiące uczestników podziwiało występy artystyczne, brało udział w warsztatach oraz spotkaniach z twórcami. Takie wydarzenia są niezwykle ważne, ponieważ budują lokalną tożsamość i wzmacniają więzi między mieszkańcami. Atmosfera radości i wspólnego świętowania sprawiła, że Jarmark stał się nie tylko wydarzeniem handlowym, ale prawdziwym festiwalem kultury i tradycji.
Na podstawie: UM Konin
