Niezwykle kolorowo i smacznie było na kolejnym Pikniku Konińskiego Pyrka w Szkole Podstawowej nr 9. W słoneczne poniedziałkowe popołudnie (4 października) na szkolnym placu apelowym było bardzo tłoczno.

Na kolorowych stoiskach poszczególnych klas prezentowane były najróżniejsze smakołyki zrobione z ziemniaków, czyli wielkopolskich pyr, począwszy od placków, przez kartoflankę, aż po wymyślne desery i soki owocowe oraz przetwory. Każdy kramik był przepięknie udekorowany. Każdy z odwiedzających mógł znaleźć coś dla siebie.

Zarówno wystroje, jak i smak potraw bardzo chwalił prezydent Konina Piotr Korytkowski. Wraz z gronem zaproszonych gości, w tym z szefami spółek miejskich, dyrekcją szkoły oraz jej uczniami, na jednym ze szkolnych skwerów posadził trawy pochodzące z plantacji MZGOK.

Nie zabrakło atrakcji sportowych i kulturalnych. Śpiewały i tańczyły dzieci, malowano Konin, ścigano się na łódkach. Czynne było miasteczko ruchu drogowego WORD oraz stoiska spółek miejskich i Straży Miejskiej. Były konkursy z nagrodami. Poszczególne klasy walczyły też o nagrody z wyjazdem do uniejowskich term włącznie.

Radna Urszula Maciaszek, nauczycielka „9”, dwoiła się i troiła, by wszystko było na czas i tak, jak przewidywał scenariusz.

- Największą satysfakcją jest dla mnie zawsze uśmiech dzieci, a i tym razem zadowolonych maluchów i dorosłych nie brakowało – podsumowała piknik Urszula Maciaszek.

(MJ)