Łzy wzruszenia, tradycyjne ukraińskie potrawy i kilkuset gości - tak wyglądało konińskie śniadanie paschalne, na które w sobotę (23 kwietnia) zaprosili wolontariusze z konińskiego Miejsca Dobra – punktu pomocy dla Ukraińców, a także prezydent Konina Piotr Korytkowski. 

Zainteresowanie spotkaniem było ogromne! Wokół świątecznych stołów ustawionych przed Konińskim Domem Kultury zebrało się ponad 400 osób. Dania, których można było skosztować szykowane były w pracowni gastronomicznej Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika w Koninie. W ich przygotowaniu pomagali sami Ukraińcy. Podano m.in. barszcz ukraiński z chlebem i słoniną, sałatkę jarzynową z wędliną, paschę, pieczoną kiełbasę oraz 750 jajek. W śniadaniu uczestniczyli m.in.  poseł Tomasz Piotr Nowak, prezydent Piotr Korytkowski, zastępca prezydenta ds. społecznych Witold Nowak. 

- Cieszę się, że znaleźli Państwo w gościnnym Koninie bezpieczną przystań. Życzę Wam, by ten zły czas w Ukrainie szybko minął i byście mogli wrócić do swoich domów. Spokojnych świąt! - powiedział prezydent, składając - częściowo po ukraińsku - życzenia przebywającym w Koninie uchodźcom. W prezencie prezydent otrzymał tradycyjną paschę wielkanocną.

Życzenia uchodźcom składali też wolontariusze z Miejsca Dobra, którzy podkreślili, że poprzez organizację wspólnego śniadania chcieli choć trochę przybliżyć ich do Ukrainy. Potrawy na stołach pobłogosławił ks. Kamil Jakubowski z parafii św. Maksymiliana Kolbego w Koninie.

W Koninie do tej pory Wydział Spraw Obywatelskich wydał obywatelom Ukrainy niespełna 1.100 numerów PESEL. W konińskich szkołach  i przedszkolach uczy się około 400 ukraińskich dzieci. Miasto zorganizowało dwa miejsca zbiorowego zakwaterowania dla osób szukających schronienia przed wojną.