Mikołaj w pojeździe kosmicznym - świąteczny weekend na konińskiej Starówce

Rynek w Koninie zamienił się w małą scenę świąteczną pełną świateł, zapachów pierników i dziecięcego śmiechu. Mikołaj nie przyjechał saniami, lecz historycznym łazikowym LRV, co przyciągnęło tłumy i nadało jarmarkowi niecodzienny, lekko kosmiczny charakter. Wiele stoisk zostało odwiedzonych przez rodziny, a lokalni przedsiębiorcy przedłużyli ofertę świąteczną poza oficjalne dni jarmarku.
- Jarmark Świąteczny wypełnił rynek światłem i zapachem
- W Koninie Mikołaj wybrał pojazd nawiązujący do łazika księżycowego
Jarmark Świąteczny wypełnił rynek światłem i zapachem
W sercu Starówki przez trzy dni działał Jarmark Świąteczny. Organizatorzy zaprosili gości na stoiska z regionalnymi smakołykami i rękodziełem, warsztaty dla dzieci oraz występy młodych wykonawców. Pierwszego dnia rozbłysły lampki na kilkunastometrowej, trzytonowej choince, a w niedzielę wydarzenie zamknięto z nutą nostalgii, choć życie na Starówce nie zgasło wraz z ostatnim dniem jarmarku. Przedsiębiorcy przygotowali specjalną, świąteczną ofertę, która miała być kontynuacją wydarzenia w innej formie.
- Dni jarmarku obejmowały: rozświetlenie choinki, wizytę Mikołaja oraz pożegnanie na zakończenie weekendu.
- Na stoiskach dostępne były ozdoby, lokalne przysmaki i warsztaty dla uczestników.
W Koninie Mikołaj wybrał pojazd nawiązujący do łazika księżycowego
Największym zaskoczeniem była wizyta Świętego Mikołaja w pojeździe LRV - nawiązującym do łazika z misji Apollo. To symboliczne nawiązanie miało też lokalny wymiar, bo przy konstrukcji tamtych pojazdów pracował związany z miastem prof. Mieczysław Bekker - w roku 120. rocznicy jego urodzin Konin poświęca mu część obchodów. Wizytę na rynku odnotowano w atmosferze zabawy - Mikołaj rozdawał słodycze, pozował do zdjęć i pogrążał w świątecznych rozmowach dzieci oraz dorosłych. W rolę Mikołaja wcielił się prezydent Piotr Korytkowski.
“Nie po raz pierwszy wystąpiłem w tej roli, ale po raz pierwszy - jako Święty Mikołaj - podróżowałem tak wyjątkowym pojazdem. Spotkania z mieszkańcami na jarmarku, rozmowy z dziećmi, wyjątkowa atmosfera Starówki - to dla mnie zawsze jest niesamowita przygoda i wielka frajda”
— Piotr Korytkowski
Organizatorzy i lokalni biznesmeni zachęcali do korzystania z przedłużonej oferty i informowali o niej na miejskich kanałach komunikacji - na głównym banerze miasta oraz na profilu Facebookowym.
Mieszkańcy odebrali wydarzenie jako przyjemne uzupełnienie świątecznej atmosfery w mieście - to była okazja nie tylko do zabawy, lecz także do wsparcia lokalnych sprzedawców i poszukiwania prezentów ręcznie robionych. Dla rodzin z dziećmi dzień z warsztatami i możliwością zdjęcia ze Świętym Mikołajem był praktycznym sposobem na wspólne rozpoczęcie sezonu świątecznego. Warto zwrócić uwagę na przedłużone oferty sklepów na Starówce - to dobra okazja na zakup prezentów poza głównym tłokiem jarmarku.
na podstawie: UM Konin.
Autor: krystian

