Wybierasz się na depilację? Koleżanka poleciła Ci, byś w czasie zabiegu założyła maskę FFP3, lecz nie wiesz, czym jest to spowodowane? A może liczysz na wskazówki, które rozwieją Twoje wątpliwości? Znajdziesz je w naszym tekście, więc zachęcamy do krótkiej lektury!
Czym są maski FFP3?
Wielu z nas może uznać, że pojawienie się masek FFP3 to efekt pandemii koronawirusa, ale nic bardziej mylnego. Maski FFP3, które czekają na https://medivon.pl/kategoria/odziez-ochronna/maseczki-ochronne/maski-ffp3/, są z nami o wiele dłużej. Po prostu wcześniej nosiły je tylko konkretne grupy zawodowe, w tym głównie te, które narażone były na zanieczyszczenia, pyły, czy nawet wirusy i bakterie. Jednak ich walory został teraz bardziej zauważone, ponieważ jest to wyjątkowy produkt, który jest w stanie zatrzymać około 99% szkodliwych cząsteczek. Aby tak się stało, wystarczy taką maskę założyć poprawnie na nos i usta.
Maska FFP3 na depilacji – dlaczego warto?
Niektóre z nas mogą obawiać się tego, że sam w sobie depilator dla kobiet stanowi jakieś zagrożenie, ale nic bardziej mylnego. W profesjonalnych punktach korzysta się tylko z najlepszych rozwiązań, więc nikt nie musi martwić się o swoje bezpieczeństwo. Jednak przebywanie w miejscach publicznych, przez które przewija się wiele osób, zachęca do tego, by stosować najlepsze środki ochrony osobistej i maska FFP3 właśnie do takich należy. Dlatego, jeśli chcemy mieć pewność, że w czasie depilacji nie złapiemy żadnej infekcji wirusowej, to właśnie maskę FFP3 warto zabrać ze sobą na zabieg.