W wyniku intensywnej pracy konińskich policjantów, na terenie miasta zatrzymano mężczyznę podejrzewanego o serię włamań. 37-latek został przyłapany na gorącym uczynku, a jego działania mogą kosztować go wiele lat za kratkami.
- Konin w obliczu fali włamań. Kto stoi za tymi przestępstwami?
- 7 zarzutów dla włamywacza. Jakie czekają go konsekwencje?
Konin w obliczu fali włamań. Kto stoi za tymi przestępstwami?
Funkcjonariusze z konińskiego pionu kryminalnego przez kilka tygodni intensywnie analizowali sprawy związane z włamaniami, które miały miejsce w ostatnim czasie. Ich wysiłki zaowocowały zatrzymaniem mężczyzny, który w nocy z 18 na 19 marca został przyłapany na terenie jednej z lokalnych firm. Miał na sobie kominiarkę i trzymał łom, co jednoznacznie wskazywało na jego zamiary.
7 zarzutów dla włamywacza. Jakie czekają go konsekwencje?
Podejrzany, mieszkaniec Konina, został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji, gdzie usłyszał aż siedem zarzutów. Wśród nich znajdują się nie tylko włamania, ale także usiłowanie ich dokonania oraz zniszczenie mienia. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat. Policja nie wyklucza, że zatrzymany może mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami w regionie.
Władze apelują do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań, które mogą pomóc w walce z przestępczością. Każda informacja jest cenna i może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa w naszym mieście.
Na podstawie: KMP Konin
